TRYŃCZA 75 LAT TEMU

Naocznych świadków wydarzeń z września 1939 r. jest niewielu. Znaczna część osób II wojnę światową zna tylko z opowieści dziadków czy rodziców. W sobotę, 20 września mogliśmy chociaż w pewnym stopniu zobaczyć, co wydarzyło się w naszej okolicy 75 lat temu. Wkroczenie Niemców do Tryńczy 10 września 1939 r. przyniosło śmierć wielu żołnierzy oraz ludności cywilnej. Rekonstrukcja wydarzeń z tamtego czasu, która odbyła się obok mostu na Wisłoku, była swoistą lekcja historii, a zarazem hołdem osób, które oddały wtedy życie w obronie Polski.

Rekonstrukcja bitwy o most w Tryńczy rozpoczęła się przemarszem spod Urzędu Gminy, w którym wzięli udział: Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Tryńczy, Turki z Gniewczyny Trynieckiej, Jednostka Strzelecka „Strzelec” działająca przy ZSO w Leżajsku, młodzież z Trynieckiego Centrum Kultury, która wcieliła się w rolę ludności cywilnej oraz Szwadron Niepołomice 8 Pułku Ułanów w Barwach Księcia Józefa Poniatowskiego. Po przybyciu na miejsce, obok mostu na Wisłoku nastąpiło uroczyste odsłonięcie kamienia, którego dokonał wójt Ryszard Jędruch. Kamień z wbudowaną tablicą jest upamiętnieniem śmierci rotmistrza Tytusa Dunina i podchorążego Konstantego Ostrowskiego. Następnie wójt wraz z panią dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej oraz zastępcą Przewodniczącego Rady Gminy – Teofilem Jakubcem złożyli kwiaty.

Kolejną część programu stanowił pokaz musztry ułanów w kompletnym umundurowaniu i wyposażeniu polowym. Okręgi, trójki, przejścia kolumn dwójkowych do szeregu, pokaz władania bronią białą, zaprzęg taczankę z ciężkim karabinem maszynowym CKM Brawling – wszystko to zaprezentował Szwadron Niepołomice 8 Pułku. Całość została opatrzona komentarzem dowódcy Szwadronu Jana Znamca.

Przed samą rekonstrukcją koncert pieśni patriotycznych dała Młodzieżowa Orkiestra Dęta pod batutą Edwarda Myłka. Tłumnie zgromadzona publiczność mogła przenieść się w czasie i zobaczyć jak wyglądało życie codzienne 75 lat temu. Scenki, w przebraniach z tamtych lat, odegrała młodzież z Trynieckiego Centrum Kultury, Pani Bronisława Bajor wraz z córką Elżbietą oraz Pani Zuzanna Zamorska. Kilkanaście minut później sielanka i zabawy dzieci zostały przerwane przez huk wystrzałów i odgłosy przelatujących nad głowami samolotów wojskowych. Dźwięki, mimo że wydobywające się z głośników, brzmiały jak prawdziwe. Całość została wzmocniona przez efekty pirotechniczne. Cywile, uciekając w popłochu, próbowali schronić się pod mostem i wśród wysokich traw. Najodważniejsi udali się do łodzi, którą przepłynęli na drugi brzeg Wisłoka. Ułani odpierali konno atak wkraczających Niemców.

Kiedy ucichły wystrzały bomb i zakończyły się walki, młodzież z Zespołu Szkół z Tryńczy ustawiła się przy ognisku i odśpiewała pieśni żołnierskie: „Ułani, ułani”, „O mój rozmarynie”, „Wojenko, wojenko” i „Serce w plecaku”.

Dodatkowo podczas rekonstrukcji chętni mogli obejrzeć wystawę tematyczną IPN z Rzeszowa oraz wystawę fotograficzną rekonstrukcji z poprzednich lat. Na zakończenie publiczność rozgrzała się wojskową grochówką przygotowaną przez OSP z Grodziska Górnego.

Barbara Chmura
Redaktor