Włochy – zaproszenie do pielgrzymowania

Włosi twierdzą, że ich kraj jest najpiękniejszy, ich  język – najprostszy, ich tradycyjne jedzenie – najlepsze. Powiem szczerze, że po trosze się z nimi zgadzam. Włosi to przesympatyczni ludzie, żyjący powoli, nieśpiesznie, ćwiczący zagranicznych turystów
w cierpliwości. Śniadanie we Włoszech jest typowo śródziemnomorskie czyli słodki rogalik lub grzanka z dżemem plus sok. Ziemniaków do obiadu nie znają – traktują je jak warzywo. Za to makaronów z przeróżnymi sosami można zjeść ile dusza zapragnie. Pyszne są również kanapki panini, no i oczywiście pizza.

Kawa przyrządzana jest na wiele sposobów, ale nie można znaleźć takiej jak przyrządza się  w Polsce. Hotele we Włoszech są fantastycznie położone z widokami zapierającymi dech w piersiach, ale warto ze sobą wziąć tzw. „przejściówkę” do gniazda prądu – nasze wtyczki mają za grube bolce. Prawie w całym kraju, a szczególnie w Rzymie można się spokojnie porozumieć z rdzennymi mieszkańcami. To zasługa naszego Papieża Polaka i jego długiego pontyfikatu. Włosi znają wiele polskich słów i bez problemu można się z nimi „dogadać”.  Włochy –  kraj położony na półwyspie Apenińskim, poprzez który przebiegają góry, był nie lada wyzwaniem dla budowniczych domostw i dróg.  Ale spisali się na medal. To, co urzekło mnie we Włoszech, to wspaniałe drogi, autostrady, mosty wijące się pomiędzy górami i dolinami. Większość miast, większych i mniejszych, położonych jest na wzgórzach. Te pozostałości Miast – Państw są niezwykle urzekające. Cały czas w głowie tkwiło mi pytanie w jaki sposób zbudowano te osady tak wysoko…

Figura Św. Franciszka z żywymi gołębiami

Najpiękniejszym i chyba jednym z najstarszych miast jest Asyż – miasto Św. Franciszka. Już z bardzo daleka widać potężne mury Bazyliki, gdzie znajduje się grób Biedaczyny, którego największym cudem było to, że Franciszkanie istnieją do dzisiaj. Malutki kościółek Porcjunkuli, podarowany Franciszkowi przez benedyktynów mieści się w wielkiej Bazylice Matki Bożej Anielskiej u stóp Asyżu. Obok niego figura św. Franciszka, gdzie żywe gołębie założyły gniazdo. Bardzo mało jest tam nowoczesności – większość murów, ulic, domów, to te z czasów kiedy żył ten wielki święty. Dreszcze przechodziły mi po plecach, kiedy zdałam sobie sprawę, że stąpam  po tym samym bruku, po którym on chodził. Innym miejscem we Włoszech gdzie żył równie wielki święty to San Giovanni Rotondo. Miejsce to oczywiście związane jest ze św. o. Pio. Samo miasteczko położone jest również na górze, tak wysokiej, że jedzie się tam około godziny. Do kościoła w którym przez długie lata o. Pio spowiadał i odprawiał Msze Św. dobudowano muzeum i rozbudowano klasztor, ale wnętrze kościółka nie uległo zmianie. Jest konfesjonał o. Pio i chór, na którym otrzymał stygmaty. Grób o. Pio mieści się w podziemiach nowoczesnej Bazyliki, wybudowanej na potrzeby pielgrzymów. Coś niesamowitego dzieje się w duszy kiedy przechodzi się obok jego grobu – ciało o. Pio wystawione jest na widok publiczny. Trudno tam nie przyklęknąć, trudno nie zastanowić się nad sobą i trudno wyjść stamtąd takim samym jak się weszło.

Grób Św. Rity

Na widok publiczny wystawione jest również ciało Św. Rity w Casci, w miejscowości położonej w malowniczej okolicy we Florencji, gdzie najwięcej rośnie róż. Casci to bardzo ciche miasteczko, pełne malutkich kamiennych uliczek prowadzących do miejsc, w których żyła św. Rita „od spraw beznadziejnych”. Wenecja zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Wszędzie kanały, mosty, statki, malownicze budowle… Uśmiechnięci Wenecjanie, wąziutkie uliczki, pyszne lody, słońce i cudowna atmosfera. Coś pięknego! Jednak najbardziej przeżyłam pobyt w Rzymie, gdzie starożytność i nowożytność łączą się ze sobą. To niesamowite przeżycie zobaczyć miejsca zaprojektowane lub zbudowane przez Michała Anioła, dotknąć murów Koloseum, przejrzeć się w krystalicznej wodzie w sadzawce Di Trevi, przeżyć spotkanie z papieżem Franciszkiem na placu Św. Piotra i zatopić się w modlitwie przy grobie Jana Pawła II.

Selwana

Anioł Pański z Papieżem Franciszkiem

Koloseum

Fontanna Di Trevi

Główna ulica Rzymu – widok na Bazylikę Św. Piotra

Grób Jana Pawła II na ołtarzu Św. Sebastiana w Bazylice Św. Piotra

Kościółek Porcjunkuli w Bazylice Matki Bożej Anielskiej

Muzeum św. o. Pio – na półkach listy pisane do o. Pio

Wenecja

Wenecja

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress
Przeczytaj poprzedni wpis:
Zgłoszenia do Turnieju Piłki Nożnej Zakładów Pracy o Puchar Burmistrza Miasta Przeworska

Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Przeworsku ogłasza zapisy do Turnieju Piłki Nożnej Zakładów Pracy o Puchar Burmistrza Miasta Przeworska

Zamknij